Zamknij ten odtwarzacz wideo
Od dłuższego czasu nie śpię dobrze. Często leżę bezsennie, martwiąc się o to, co wydarzyło się tego dnia lub co może wydarzyć się jutro. A potem, nawet gdy w końcu zasnę, nagle się budzę i nie mogę zasnąć, bo moje myśli zaczynają pędzić. Ciągle słyszałem, że odstawienie kofeiny, czekolady lub alkoholu może pomóc, ale szczerze mówiąc, naprawdę nie chciałem się bez nich obejść.
Zaczęłam brać leki przepisane przez mojego lekarza, aby pomóc mi zasnąć. Nadal martwiąc się o moje złe nawyki związane ze snem i chcąc się upewnić, że nie uzależnię się zbytnio od tych leków, poleciła mi, abym spróbowała poprawić również moją higienę snu. Higiena snu oczywiście nie oznacza bardziej miękkich prześcieradeł ani puszystych poduszek — zamiast tego oznacza wypracowanie zdrowszych nawyków dotyczących tego, jak przygotowujesz się do snu. Powiedziała, że to poprawiłoby mój ogólny stan zdrowia i mogłoby pomóc mi odstawić przepisane leki nasenne. Wypróbowałam niektóre z jej sugerowanych zmian w zachowaniu, takie jak brak czasu przed ekranem przed snem, blokowanie hałasu i światła, zdrowe odżywianie i ćwiczenia, ale pod koniec dnia nadal cierpiałam na bezsenność .
Postanowiłem więc wypróbować treści dotyczące snu w aplikacji Aura , aplikacji stworzonej przez ekspertów od uważności, psychologów i terapeutów, aby oferować spersonalizowane sesje słuchania dla dobrego samopoczucia psychicznego (w tym snu) oparte na nauce. Zawiera tysiące nagrań audio, które pomagają poprawić sen i uważność, od medytacji po opowieści o śnie, aż po nagrane wcześniej sesje coachingowe z terapeutami snu. Część treści opiera się również na terapii poznawczo-behawioralnej (CBT) — rodzaju terapii, która może być stosowana w celu poprawy snu poprzez medytacje z przewodnikiem i techniki relaksacyjne, które mają pomóc zmienić złe nawyki związane ze snem.
Poświęciłem miesiąc na zgłębianie wiedzy na temat tej aplikacji i teraz wiem to, co odkryło wielu innych użytkowników na temat korzystania z niej w celu ułatwienia zasypiania: ta technologia działa.
Spis treści
Jak zapisałem się do Aury
Ponieważ aplikacja Aura działa zarówno na iOS, jak i Androidzie, możesz kupić aplikację za pośrednictwem Apple App Store lub Google Play na swoim smartfonie lub zarejestrować się z poziomu komputera stacjonarnego. Pobrałem ją na swój telefon.
Pobierając aplikację, miałem możliwość skorzystania z siedmiodniowego bezpłatnego okresu próbnego, skorzystania z podstawowej bezpłatnej wersji lub zapłacenia za wersję premium. Ponieważ darmowa wersja Aura jest dość ograniczona — to tylko jedna trzyminutowa sesja odsłuchowa co dwie godziny — postanowiłem wypróbować wersję premium.
Ceny subskrypcji aplikacji Aura Sleep
Wersja premium kosztuje 11,99 USD miesięcznie, choć można zapłacić z góry za cały rok za 59,99 USD (co daje 4,99 USD miesięcznie). Wybrałem opcję premium z płatnością miesięczną.
Dostępny jest również plan dożywotni, za jednorazową opłatą w wysokości 399 USD. Obie subskrypcje zapewniają dostęp do wszystkich funkcji aplikacji.
Istnieje również plan indywidualnego coachingu z terapeutą snu za 149 USD miesięcznie (którego nie wypróbowałem). W ramach tego planu otrzymujesz jedną bezpłatną rozmowę wideo onboardingową (30 minut); nieograniczoną liczbę wiadomości z trenerem; prywatny dziennik (który możesz udostępnić trenerowi); śledzenie nastroju, uważności i danych dotyczących snu; oraz możliwość rezerwacji dodatkowych rozmów wideo z trenerem.
Rozliczanie było trochę skomplikowane. Początkowo zarejestrowałem się na swoim komputerze na bezpłatny okres próbny i byłem zaskoczony, że po siedmiu dniach odnowiono mi abonament po rocznej stawce.
W ten sposób dowiedziałem się, że opcja subskrypcji miesięcznego planu po okresie próbnym jest dostępna tylko poprzez zakup w aplikacji za pośrednictwem Apple App Store lub Google Play. Po ukończeniu pierwszej zalecanej sesji w aplikacji pojawia się paywall i jest opcja subskrypcji miesięcznego planu.
Z drugiej strony, logowanie na stronie internetowej w celu uzyskania bezpłatnego okresu próbnego automatycznie konwertuje na plan roczny po siedmiu dniach. Możesz zobaczyć, jak ten brak spójności może prowadzić do problemów.
Obsługa klienta
Zadzwoniłem pod łatwo dostępny numer działu obsługi klienta i zostawiłem wiadomość o problemie z rozliczeniem — nie miałem zamiaru podpisywać umowy na cały rok.
Dobra wiadomość jest taka, że zespół Aura odpowiedział mi następnego dnia osobistym e-mailem, bezproblemowo zmienił mi abonament na miesięczny i zwrócił roczną opłatę.
Po pobraniu i opłaceniu aplikacji otworzyłem ją i poproszono mnie o wypełnienie kwestionariusza, aby mogła dowiedzieć się więcej o moich potrzebach i problemach, które chciałbym rozwiązać, aby mogła opracować dla mnie spersonalizowany plan. Powiedziałem, że chcę lepiej spać, uspokoić niepokój , zmniejszyć stres i się zrelaksować.
Następnie aplikacja poprosiła mnie o wybranie preferencji dotyczących rodzaju treści, które chciałem. Mogłem wybrać, czy chcę męski czy żeński głos i akcent dla treści audio — moje wybory akcentu to amerykański, brytyjski, indyjski, australijski i wiele innych (jednak nie miałem wyboru języków poza angielskim). Mogłem również wybrać pochodzenie etniczne moich trenerów (trenerzy ci oferują nagrane wcześniej lekcje i ćwiczenia, które pomagają poprawić sen).
Dałam też znać aplikacji, że uwielbiam opowieści na dobranoc i że wolę je od muzyki (chociaż jeśli lubisz, gdy muzyka i dźwięki usypiają Cię, znajdziesz setki możliwości).
Gdy już utworzyłam swój profil, Aura zabrała się do pracy, wybierając dla mnie spersonalizowane zasoby dotyczące snu. Obejmowały one morze treści dotyczących snu: bajki, opowiadania, medytacje, inspirujące cytaty i opisowe fragmenty z całego świata. Ostatecznie miałam do wyboru setki opowieści o śnie.
Jak korzystałem z aplikacji Aura
Na początku aplikacja była przytłaczająca ze względu na wszystkie różne rodzaje treści, które pomagały mi w zasypianiu, ale gdy zacząłem przeglądać i eksperymentować z materiałem, korzystanie z niej stało się bardziej intuicyjne. Im częściej jej używałem, tym bardziej aplikacja analizowała moje preferowane wybory i personalizowała moją ofertę treści, przeszukując tysiące wyborów, aby dopasować je do moich potrzeb.
W podstawowej wersji premium (czyli nie tej z opcjami indywidualnych sesji terapeutycznych) mogłem wybrać terapeutów specjalizujących się w śnie (którzy przeprowadzają Cię przez ćwiczenia snu za pomocą wcześniej nagranych rozmów) i gatunki opowieści o śnie, które idealnie do mnie pasowały. Szybko znalazłem treści, dykcję i rytm lektorów, które mi odpowiadały. Przeanalizowałem głosy lektorów i długość ćwiczeń i wybrałem swoje ulubione, ale nadal mogłem wypróbować wszystko, co chciałem, w dowolnym momencie w aplikacji.
Dostępna jest także obszerna biblioteka medytacji, w tym ścieżki z przewodnikiem (w których nagrany głos prowadzi Cię przez ćwiczenie) oraz ścieżki bez przewodnika (w których dźwięki natury lub muzyka uspokajają umysł).
Moja nowa nocna rutyna z Aurą
W typowy wieczór zaczynałam od ćwiczeń oddechowych prowadzonych przez terapeutę przez trzy minuty, a potem celowego relaksu ciała przez kolejne trzy. Potem kładłam się w prześcieradłach, żeby opowiedzieć swoją historię.
Kilka nocy usypiał mnie barytonowy lektor opisujący bujny ogród lub nadmorską zatokę. Zawsze wybierałem historie dłuższe niż 20 minut, na wypadek gdybym potrzebował więcej czasu, żeby się odprężyć. Szybko nauczyłem się unikać historii non-fiction lub opowieści beletrystycznych, które były interesujące. Najlepsze historie usypiające były, cóż, nudne, z mnóstwem szczegółów, które nie pobudzały do myślenia.
Głównym celem terapii snu stosowanych w Aurze jest walka ze stresem. W moim przypadku zadziałała ona zgodnie z zapewnieniami.
Medytacje i ćwiczenia uważności Aury pomogły mi zrelaksować ciało i mózg. Ponadto, aby uspokoić natrętne myśli, które nie pozwalały mi zasnąć, stosowałam ćwiczenia oddechowe.
Celem tych ćwiczeń jest obniżenie poziomu kortyzolu i adrenaliny w organizmie. Czuję, że mój poziom spadł i pomógł mi zasnąć.
Po około pięciu nocach zacząłem wyczekiwać momentu, kiedy będę szykował się do snu. Korzystanie z Aury stało się częścią nocnej rutyny. Myłem zęby, myłem twarz i dawałem sygnał.
Skoncentrowane wysiłki na poprawie higieny snu przynosiły efekty — budziłem się wypoczęty.
Jednak miałem trochę problemów z utworami w tle (muzyką lub dźwiękami, które mogą być odtwarzane w tle odczytów). Jedną dziwną przypadłością było to, że muzyka i dźwięki Aury wydawały się podążać za mną przez różne aplikacje telefonu, nawet gdy nie byłem w Aura. Jednak ostatecznie udało mi się dowiedzieć, jak wyłączyć utwory w tle aplikacji i zapobiec ich pojawianiu się i odtwarzaniu w innych obszarach mojego telefonu.
Plusy i minusy
Chociaż myślałem, że istnieje krzywa uczenia się w wyborze treści dotyczących snu, a niektóre technologie były dziwne, Aura okazała się oferować doskonałe zasoby, które naprawdę pomogły mi lepiej spać w nocy. Mając te punkty na uwadze, oto moje zalety i wady.
-
Oferuje samodzielne ćwiczenia i medytacje dotyczące snu
-
Relatywnie przystępna cena
-
Doskonała obsługa klienta
-
Nieograniczony dostęp do ponad 1000 medytacji, opowieści i dźwięków
-
Materiał jest możliwy do pobrania
-
Praktycy multikulturowi i dostępne treści
-
Ograniczona bezpłatna opcja
-
Różnice w rozliczeniach między rejestracją w aplikacji a rejestracją na komputerze
-
Dostępna jest tylko wersja angielska
-
Niektóre dziwactwa konfiguracji
Ostatnie przemyślenia
Liczne rozwiązania w zakresie pomocy w zasypianiu oferowane przez Aurę, jej eksperckie treści i trenerzy oraz przystępna cena sprawiają, że jest to doskonałe źródło wiedzy.
Uważam, że aplikacja dokładnie opisywała to, co oferowała i przekroczyła moje oczekiwania.
Pozwoliło mi to trzymać się tego, co działało dla mnie. Na przykład mogłem po prostu wybierać historie do snu, aby zasnąć. Ale to fantastyczne źródło dla tych, którzy szukają muzyki lub dźwięków i oferuje doświadczenie, które powinno odpowiadać potrzebom i preferencjom większości ludzi.
Aplikacja nie jest statyczna. Obszerna biblioteka powiększa się codziennie o nowych terapeutów i treści. Sen to tylko jeden aspekt opcji terapeutycznych; coaching i treści w innych obszarach, takich jak medytacja i radzenie sobie ze stresem, są również dostępne, co uznałem za bardzo przydatne.
Przeczytałem, że potrzeba 80 powtórzeń, aby wyrobić sobie nawyk. Aura szybko pomogła mi znaleźć ten „hipnagogiczny” most, który wszyscy musimy przekroczyć: stan między czuwaniem a snem, kiedy świadomość się rozpuszcza, a marzenia senne zaczynają się wkradać. Już po miesiącu stosowania Aury czułem, że wyrobiłem sobie nowy nawyk, który naprawdę poprawiał moją higienę snu.