Zdiagnozowałam u siebie BPD, aby usprawiedliwić swoje wrogie zachowanie

Jak BPD wpływa na relacje interpersonalne

Bardzo dobrze / Madelyn Dobranoc


Nie trzeba dodawać, że prawie każdy nastolatek ma swoje problemy. Myślę, że niektórzy mają większe problemy niż inni. W moim przypadku był to jeden z najtrudniejszych okresów w moim życiu. Ciąłem się , umawiałem z facetami i chciałem się zabić. Byłem „gorącym bałaganem”, żeby to delikatnie ująć. W moim życiu wydarzyło się też kilka naprawdę gorączkowych rzeczy, które jeszcze bardziej popchnęły mnie do działania. 

Pamiętam, że czułam się bezużyteczna, bezwartościowa i całkowicie jak marnowanie przestrzeni na planecie. Naprawdę wierzyłam, że świat i wszyscy, których znałam, będą o wiele lepsi beze mnie.

Na mocy nakazu sądowego trafiłem do kliniki, która prowadziła program dla „problematycznych nastolatków” (wchodziłem w tę kategorię). Miałem wtedy 16 lat. W tej konkretnej klinice, gdzie prowadziliśmy warsztaty, w broszurach napisano: „w celu leczenia zaburzeń osobowości typu borderline u nastolatków”. Założyłem, że oznacza to, że my w klinice oficjalnie cierpieliśmy na zaburzenia osobowości typu borderline (BPD)

Tak właśnie otrzymałam swoją „diagnozę”. Od tego momentu każdy specjalista, którego spotkałam, któremu powiedziałam, że mam BPD, nie kwestionował tego. Miałam nawet terapeutę, który stosował dialektyczną terapię behawioralną w leczeniu BPD. Studiowałam psychologię i w późnych latach nastoletnich i na początku 20. byłam przekonana, że ​​to trafna diagnoza.

Według DSM jednym z największych składników BPD jest to, że charakteryzuje się ona „ wszędobylskim wzorcem niestabilności w relacjach interpersonalnych , obrazie siebie i uczuciach oraz wyraźną impulsywnością”.

To było dla mnie idealne rozwiązanie, bo dało mi niemalże kartę „wyjścia z więzienia za darmo”, dzięki której mogłam spotykać się z tyloma „gorącymi facetami”, ilu zapragnęło moje serce. 

Postawiłam sobie za cel dowiedzieć się jak najwięcej o tym konkretnym typie osobowości. Obejrzałam wszystkie filmy z postaciami, które miały BPD; moim ulubionym był „Przerwana lekcja muzyki”, wydany w 1999 roku. Miałam plakat na ścianie w sypialni, gdy byłam nastolatką. W okresie dojrzewania czułam, że mogę się mocno utożsamić z główną bohaterką, Suzanną (grana przez Winonę Ryder), która miała BPD.

Naprawdę świetnych stabilnych facetów uważałam za kompletnie nudnych i od razu wpadali w strefę przyjaciół. Wybierałam typowych „złych chłopców”, ale w moim przypadku przekraczałam granice. Wychowałam się w bardzo przyzwoitym środowisku i dla ludzi dziwne było, że umawiałam się z facetami z kryminalną przeszłością. Dosłownie wybierałam nie tylko typowych „złych facetów”, ale niebezpiecznych facetów . Skończyło się na tym, że miałam najbardziej niestabilne związki, związki i wiele więcej. Właściwie, zawsze skupiałam się głównie na facecie, a wszystko inne było po prostu szumem w tle.

Skończyło się na tym, że miałem narkomanów, narcyzów , przestępców i tak dalej. Fizycznie pociągali mnie ci faceci i myślałem, że ważne jest dla mnie zdobycie jak największego doświadczenia życiowego. Moje myślenie było całkowicie błędne, ale nie miałem nic, co mogłoby przeciwdziałać tym myślom. W końcu, jeśli miałem osobowość borderline, wszystko miało sens. 

Wpakowałem się w najróżniejsze sytuacje i szczerze mówiąc, mam naprawdę dużo szczęścia, że ​​żyję. Mam niemal ogromne szczęście, że nie przytrafiło mi się nic strasznego. Czasami z niektórymi z tych postaci było o włos, ale jakoś sobie radziłem. (Do dziś walczę z koszmarami.) 

Kiedy terapeuci zwracali mi uwagę, że podejmuję złe decyzje lub wybieram nieuczciwych partnerów, po prostu nawet nie kwestionowałam swoich decyzji. Szczerze wierzyłam, że moje wybory były w pełni uzasadnione, ponieważ miałam „BPD”.

Kiedy terapeuci zwracali mi uwagę, że podejmuję złe decyzje lub wybieram nieuczciwych partnerów, po prostu nawet nie kwestionowałam swoich decyzji. Szczerze wierzyłam, że moje wybory były w pełni uzasadnione, ponieważ miałam „BPD”.

Myślałem, że to jest dokładnie sposób, w jaki powinienem się zachowywać i czuć. Wykorzystałem diagnozę w celu racjonalizacji moich zachowań. W rzeczywistości miałem wybierać partnerów, którzy byli ekstremalni. Zasadniczo żyłem zgodnie z etykietą, którą myślałem, że mam. Terapeuta zwrócił mi kiedyś uwagę, że konkretny partner, z którym byłem, miał wszystkie oznaki antyspołecznego typu osobowości i nie zastanawiałem się nad tym dwa razy aż do lat później, kiedy odkryłem jego kłopotliwą przeszłość. 

W późniejszych latach odkryłam, że wielu nastolatków otrzymuje błędną diagnozę lub etykietę zaburzenia osobowości typu borderline . Zrozumiałam również, że istnieje wiele typów osobowości i zaburzeń psychiatrycznych, które pokrywają się z BPD. Wielu nastolatków zaczyna palić w młodym wieku, pić, wybierać niewłaściwych partnerów i spełniać kryteria, ale „wyrastają z tego”. W rzeczywistości należy zachować ostrożność przy diagnozowaniu nastolatka z jakimkolwiek zaburzeniem osobowości, a tym bardziej BPD, ponieważ może ono nie być trwałe.

Pytanie brzmi, dlaczego podjęłam tak złe decyzje? Dopiero po latach wszystko nabrało dla mnie sensu. Musiałam doświadczyć znacznie więcej życia, popracować nad sobą i uzyskać właściwą diagnozę, aby naprawdę zrozumieć pewne rzeczy. Ukończyłam również studia psychologiczne, poszłam na terapię i zmieniłam całe swoje życie. Nie było to łatwe w żadnym tego słowa znaczeniu, ale z pewnością było tego warte.

Myślałem, że właśnie tak powinienem się zachowywać i czuć. Właściwie powinienem wybierać partnerów, którzy byli ekstremalni. Zasadniczo żyłem zgodnie z etykietą, którą myślałem, że mam.

Przechodząc do miejsca, w którym jestem teraz, wszystko jest zupełnie inne. Nie mam już 16 lat, to pewne. Mam prawie 40 lat i patrząc wstecz na to, kim byłem i jakich wyborów dokonałem, jest to przerażające.

Przez lata spotkałem wiele osób, u których błędnie zdiagnozowano BPD. Spotkałem również osoby, które faktycznie mają BPD i jest dla mnie oczywiste, że ja tego nie mam. Mam pełen szacunek i empatię dla osób, które mają to schorzenie i wiem, że jest ono całkowicie uleczalne. 

Dziś jestem w zdrowym i szczęśliwym związku. Jestem z moim partnerem od prawie 13 lat. Czuję się z nim emocjonalnie bezpiecznie i pewnie, co jest najlepszą rzeczą na świecie. 

Zajęło mi lata, aby zrozumieć, że powodem, dla którego wybierałem tych „złych facetów”, było to, że czułem, że nie zasługuję na nic więcej. Czułem, że naprawdę zasługuję na wszystkie te nadużycia i traumy. Miałem również potrzebę „czucia się chronionym” i nie zdawałem sobie sprawy, że mogę to otrzymać od porządnej osoby, a nie od kogoś „niebezpiecznego”. 

Gdybym mógł cofnąć się w czasie w stylu „Powrotu do przyszłości”, prawdopodobnie niewiele bym zmienił. Poza tym, że spróbowałbym być dla siebie trochę milszy, a to wciąż jest dla mnie trudne. 

Prawda jest taka, że ​​są chwile, kiedy odpycham mojego partnera, a inne, kiedy go uwielbiam. I chociaż czasami myślę, że mogę wykazywać cechy zaburzenia osobowości typu borderline, wiem, że mój przewlekły lęk, OCD, ADD i wysoki poziom depresji mogą powodować wszelkiego rodzaju uczucia i reakcje, których nie potrafię wyjaśnić. 

Jeśli uważasz, że możesz mieć BPD, zwróć się do  specjalisty zdrowia psychicznego . Istnieją klinicyści, którzy są specjalnie przeszkoleni w diagnozowaniu , leczeniu i odpowiadaniu na pytania dotyczące BPD. 

1 Źródło
MindWell Guide korzysta wyłącznie ze źródeł wysokiej jakości, w tym recenzowanych badań, aby poprzeć fakty w naszych artykułach. Przeczytaj nasz proces redakcyjny , aby dowiedzieć się więcej o tym, jak sprawdzamy fakty i dbamy o to, aby nasze treści były dokładne, wiarygodne i godne zaufania.
  1. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne.  Podręcznik diagnostyczny i statystyczny zaburzeń psychicznych, 5-TR. Waszyngton, DC; 2022.

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Scroll to Top