Umysł w mediach: jak „wołowina” rzuca światło na wartość otwartego połączenia

Wołowina na Netflixie

Bardzo dobrze / Netflix


Mind in the Media  to cykliczny serial, w którym poruszane są tematy związane ze zdrowiem psychicznym i psychologią w popularnych filmach i programach telewizyjnych.

Uwaga, spoiler! Ten artykuł zawiera duże spoilery dotyczące pierwszego sezonu serialu „Beef”, który jest teraz dostępny na Netflixie.

W odcinku „Beef” krótki epizod wściekłości na drodze przeradza się w coś większego i gorszego. Danny (Steven Yeun) wyjeżdża z miejsca parkingowego w Forsters swoim czerwonym pick-upem, gdy Amy (Ali Wong) w swoim białym Mercedesie SUV zatrąbiła na niego. Na początku nie mógł uwierzyć, że to się stało. Potem ona podwaja stawkę i pokazuje mu palec. Zaczynamy. Danny goni ją, a ona rzuca w niego śmieciami. Na koniec oboje dostają swoje tablice rejestracyjne.

Od tego momentu sprawy zaczynają się komplikować. Jako wykonawca, Danny udaje, że jest zainteresowany naprawą jej domu, aby móc wejść i oddać mocz na jej nieskazitelną podłogę. Amy bazgrze bolesne graffiti, które brzmią: „Jestem biedny” i „Nie potrafię prowadzić” na całej jego ciężarówce. Zbliża się do jego brata, Paula (Young Mazino), nieświadomie dla niego, a on zbliża się do jej męża, George’a (Joseph Lee), nieświadomie dla niej. Kiedy docieramy do rozdzierającego serce zakończenia serialu, ci dwaj nienawidzą się do tego stopnia, że ​​nie ma odwrotu, a następnie doświadczyli przełomów w ostatniej chwili, będąc sami.

To jest tragedia „Beef”, serialu, który nie pozwala nikomu się wykręcić. Ale dlaczego Danny i Amy nie mogą się połączyć? I jak pomagają sobie nawzajem się wyleczyć na końcu? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Dlaczego Danny i Amy nie mogą się dogadać

Danny i Amy spotykają się w trudnych okolicznościach. Zwykle, gdy ktoś trąbi na kogoś innego na parkingu, nie przeradza się to w trwającą miesiące waśń. Jednak początkowa interakcja Amy i Danny’ego jest na to przygotowana. „Wszystko w ludzkim doświadczeniu, kiedy czujemy, że jesteśmy jedynymi, którzy przez to przechodzą, po prostu potęguje uczucie wstydu…, samotności i izolacji…”, zauważa Annia Raja , dr, licencjonowana psycholog kliniczna w Kalifornii, specjalizująca się w wypaleniu i lęku , „[Danny i Amy są] emocjonalnie i psychologicznie przygotowani na: ‘Nikt inny tego nie rozumie, jestem sam i sprawię, że inni to zrozumieją’”.

Danny jest nieudanym wykonawcą, ale pomimo faktu, że zleceń jest niewiele, nadal wspiera brata i próbuje zbudować dom dla rodziców. Amy odnosi ogromne sukcesy jako właścicielka Koyo Haus, ale pracowała o wiele za ciężko przez o wiele za długi czas. To odsunęło ją od męża i córki June (Remy Holt). Teraz próbuje sprzedać firmę, a to również jest stresujące. Chociaż nie wydają się mieć ze sobą wiele wspólnego, faktem jest, że zarówno Danny, jak i Amy mają depresję i używają gniewu jako mechanizmu obronnego .

„Ich depresja niekoniecznie wygląda jak depresja w stereotypowy sposób, w jaki myślimy o tym, jak wygląda depresja” — mówi Kat Chan , licencjonowana terapeutka małżeńska i rodzinna w Los Angeles, specjalizująca się w traumie z dzieciństwa, lęku i osobach o wysokiej wrażliwości . „Niekoniecznie są uwięzieni w łóżku… [lub] płaczą cały czas… Ich depresja wygląda bardziej jak uporczywy gniew i pustka w środku”.

To nawet wtedy, gdy przytrafiają im się również pewne pozytywne rzeczy. Ich depresja nie jest liniowa; ma swoje wzloty i upadki. Ale jeśli chodzi o siebie nawzajem, oboje mają jedną perspektywę: nienawidzą się, ale tylko po to, aby poradzić sobie ze swoimi uczuciami smutku.

Ich depresja niekoniecznie przypomina depresję, którą stereotypowo sobie wyobrażamy.

„Danny, swoją pustkę próbuje wypełnić jakimś poczuciem zewnętrznego celu lub osiągnięcia”, twierdzi Raja. Dla niego „jego dominującym tematem jest ‘nie chcę czuć się samotny’”. Ale jego rodzice nie są emocjonalnie z nim zgrani, a jak mówi Raja, Danny doświadcza emocjonalnego zaniedbania , ponieważ chociaż jego rodzice zdołali go nakarmić i ubrać, jego potrzeby emocjonalne nie zostały zaspokojone. Teraz „szuka sposobów, aby poczuć więź [z rodzicami]”, wyjaśnia Raja, „ale nie ma wokół tego języka”. Myśli, że jeśli uda mu się zbudować dom dla swoich rodziców, poczuje się z nimi związany, ale kiedy dom spłonie, jego rodzice nie będą zaskoczeni ani zranieni. Po prostu nie są na tej samej stronie.

„U Amy widać po prostu ten motyw wstydu” – zauważa Raja. Wstyd, który jest osobisty, w przeciwieństwie do poczucia winy, które jest behawioralne, jest emocją izolującą, a ludzie, którzy go doświadczają, często nie potrafią dostrzec perspektywy innych. Dotyczy to Amy. Jej doświadczenia z dzieciństwa mówią jej, że jest zła, mówi Raja, a obecnie wstyd uniemożliwia jej wzięcie odpowiedzialności.

Mogliby uwewnętrznić swoje zachowanie i wyładowywać je na sobie, ale uzewnętrzniają swoje zachowanie i wyładowują je na sobie nawzajem. „Pudełka, które nieumyślnie stworzyli dla siebie, w których teraz czują się uwięzieni, wszystkie oczekiwania, które mają, i ciężary, które noszą, sposobem, w jaki sobie z tym radzą, jest kierowanie tego gniewu na zewnątrz [w stronę siebie nawzajem]”, zauważa Chan.

„Czasami łatwiej jest skierować uwagę na zewnątrz i znaleźć winę poza sobą… Mniej bolesne jest skierowanie wszystkiego poza siebie”. Innymi słowy, jak twierdzi Raja, ich gniew staje się maską dla ich depresji.

Dlaczego Danny i Amy w końcu się dogadują

Danny i Amy doprowadzają swoją nienawiść do punktu, z którego nie ma odwrotu. Wdali się w strzelaninę i praktycznie zginęli, a potem, w drodze do domu, podczas kłótni, ich samochody zsuwają się do kanionu. Wygląda na to, że nigdy więcej ich nie zobaczą, ale jak zauważa Raja, to nie ma znaczenia. „Byli tak przywiązani do swojej pozycji i palika, który wbili w ziemię, że byli gotowi ponieść śmierć… Tak daleko byli gotowi się posunąć”, mówi Raja.

Kiedy wędrują przez ziemię niczyją na skraju śmierci, jedzą to, co uważają za jagody bzu czarnego, stają się bardzo chorzy i zaczynają mieć halucynacje. Dopiero po tym ich mury się burzą i w końcu łączą się ponad swoją pustką i samotnością. Dochodzą nawet do wniosku, że „powinni byli robić to częściej”. Naprawdę się łączą, dzięki trującym roślinom, które jedzą, udaje im się dotrzeć do tego punktu.

To przełom, którego oboje potrzebowali, aby naprawdę zrozumieć siebie i siebie nawzajem. Czy Danny ma rację, że „zachodnia terapia nie działa na umysły Wschodu”? Czy rozmowa ze sobą była jedynym sposobem, w jaki mogli dokonać tego przełomu, podczas gdy terapeuta byłby stratą czasu? Według Chana „Jest absolutnie ziarno prawdy w tym, co mówi… [ale] ekstremalność stwierdzenia, że ​​nie działa na umysły Wschodu… pokazuje, że nie jest otwarty na [terapię]”.

Innymi słowy, chociaż istnieją absolutne bariery w terapii dla Azjatów-Amerykanów, takie jak stygmatyzacja, trauma międzypokoleniowa i bariery kulturowe, znalezienie odpowiedniego terapeuty może być transformacyjne. Ale Chan uważa, że ​​praca z terapeutą nie może odbywać się w izolacji. „[Praca z terapeutą] jest tak cenna i [może] pomóc ci zyskać świadomość, dlaczego zachowujesz się w sposób autodestrukcyjny lub atakujesz innych ludzi”, zauważa Chan, „ale nie sądzę, aby koniecznie zastępowała połączenie. Myślę, że idą one ręka w rękę”.

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Scroll to Top