Zrozumienie eksperymentu Milgrama w psychologii

Oryginalny elektrowstrząs używany w eksperymentach Milgrama nad posłuszeństwem

Oryginalne „pudełko szokowe” Milgrama wystawione w Ontario Science Centre.

Isabelle Adam (CC BY-NC-ND 2.0) przez Flickr


Jak daleko Twoim zdaniem ludzie posunęliby się, aby słuchać autorytetu? Czy odmówiliby posłuszeństwa, gdyby rozkaz był sprzeczny z ich wartościami lub oczekiwaniami społecznymi? Te pytania leżały u podstaw niesławnego i kontrowersyjnego badania znanego jako eksperymenty posłuszeństwa Milgrama.

Psycholog  z Uniwersytetu Yale  Stanley Milgram  przeprowadził te eksperymenty w latach 60. XX wieku. Badały one wpływ autorytetu na posłuszeństwo. W eksperymentach osoba sprawująca władzę nakazywała uczestnikom wystawienie innej osobie na niebezpieczne porażenia prądem elektrycznym. Wyniki te sugerowały, że ludzie są pod silnym wpływem autorytetu i są bardzo posłuszni .

Nowsze badania podważają niektóre implikacje ustaleń Milgrama, a nawet same wyniki i procedury. Pomimo problemów badanie to bez wątpienia wywarło znaczący wpływ na psychologię .

Na pierwszy rzut oka

Eksperymenty Milgrama stawiały pytanie: Czy ludzie będą wykonywać polecenia, nawet jeśli uważają, że zrobią to komuś krzywdę? Odkrycia Milgrama sugerowały, że odpowiedź brzmi: tak. Eksperymenty od dawna budzą kontrowersje, zarówno ze względu na zaskakujące wyniki, jak i problemy etyczne związane z badaniami. Niedawno eksperci ponownie przeanalizowali badania, sugerując, że uczestnicy byli często zmuszani do wykonywania poleceń, a przynajmniej niektórzy uczestnicy zdawali sobie sprawę, że druga osoba po prostu udawała, że ​​jest zszokowana. Takie odkrycia podważają ważność i autentyczność badania, ale niektóre powtórzenia sugerują, że ludzie są zaskakująco skłonni do wykonywania poleceń autorytetu.

Historia eksperymentów Milgrama

Milgram rozpoczął swoje eksperymenty w 1961 r., krótko po rozpoczęciu procesu zbrodniarza II wojny światowej Adolfa Eichmanna. Obrona Eichmanna, że ​​po prostu wykonywał instrukcje, gdy nakazał śmierć milionów Żydów, wzbudziła zainteresowanie Milgrama.

W swojej książce z 1974 r. „Obedience to Authority” Milgram zadał pytanie: „Czy możliwe, że Eichmann i jego milion wspólników w Holokauście po prostu wykonywali rozkazy? Czy możemy nazwać ich wszystkich wspólnikami?”

Procedura w eksperymencie Milgrama

Uczestnikami najsłynniejszej odmiany eksperymentu Milgrama było 40 mężczyzn zrekrutowanych za pomocą ogłoszeń w gazetach. W zamian za udział każda osoba otrzymywała 4,50 USD.

Milgram opracował przerażający generator wstrząsów, którego poziom wstrząsów zaczynał się od 15 woltów i wzrastał o 15 woltów aż do 450 woltów. Liczne przełączniki oznaczono terminami takimi jak „lekki wstrząs”, „umiarkowany wstrząs” i „niebezpieczeństwo: silny wstrząs”. Ostatnie trzy przełączniki oznaczono po prostu złowieszczym „XXX”.

Każdy uczestnik wcielił się w rolę „nauczyciela”, który następnie miał dawać wstrząs „uczniowi” w sąsiednim pokoju, gdy tylko podano nieprawidłową odpowiedź. Podczas gdy uczestnicy wierzyli, że dawali prawdziwe wstrząsy uczniowi, „uczeń” był wspólnikiem w eksperymencie, który jedynie udawał, że jest rażony.

W miarę postępu eksperymentu uczestnik słyszał, jak uczeń prosił o uwolnienie lub nawet skarżył się na chorobę serca. Gdy osiągnęli poziom 300 woltów, uczeń walił w ścianę i żądał uwolnienia.

Po tym punkcie uczeń stał się całkowicie cichy i odmówił odpowiedzi na jakiekolwiek pytania. Eksperymentator poinstruował następnie uczestnika, aby potraktował tę ciszę jako nieprawidłową odpowiedź i zadał kolejny wstrząs.

Większość uczestników zapytała eksperymentatora, czy powinni kontynuować. Eksperymentator odpowiedział następnie serią poleceń, aby zachęcić uczestnika do kontynuowania:

  1. “Proszę kontynuować.”
  2. „Eksperyment wymaga kontynuacji.”
  3. „Kontynuowanie jest absolutnie konieczne”.
  4. „Nie masz innego wyboru, musisz iść dalej”.

Wyniki eksperymentu Milgrama

W eksperymencie Milgrama posłuszeństwo mierzono poziomem szoku, jaki uczestnik był skłonny zadać. Podczas gdy wielu badanych stawało się niezwykle pobudzonych, roztrzęsionych i złych na eksperymentatora, mimo to kontynuowali wykonywanie poleceń aż do samego końca.

Wyniki Milgrama pokazały, że 65% uczestników badania zastosowało maksymalną dawkę wstrząsów. z 40 uczestników badania, 26 zastosowało maksymalną dawkę wstrząsów, podczas gdy 14 przerwało przed osiągnięciem najwyższego poziomu.

Czynniki wpływające na posłuszeństwo

Dlaczego tak wielu uczestników tego eksperymentu wykonało pozornie brutalny czyn, gdy poinstruowała ich osoba będąca autorytetem? Według Milgrama istnieją pewne czynniki sytuacyjne, które mogą wyjaśnić tak wysoki poziom posłuszeństwa:

  • Fizyczna obecność osoby sprawującej władzę radykalnie zwiększała posłuszeństwo .
  • Fakt, że badanie zostało sponsorowane przez Yale (zaufaną i cieszącą się autorytetem instytucję akademicką), utwierdził wielu uczestników w przekonaniu, że eksperyment musi być bezpieczny.
  • Wybór statusu nauczyciela i ucznia wydawał się losowy.
  • Uczestnicy zakładali, że eksperymentator był kompetentnym ekspertem.
  • Mówiono, że wstrząsy są bolesne, a nie niebezpieczne.

Późniejsze eksperymenty przeprowadzone przez Milgrama wykazały, że obecność zbuntowanych rówieśników drastycznie obniżała poziom posłuszeństwa. Kiedy inni ludzie odmawiali wykonania poleceń eksperymentatora, 36 z 40 uczestników odmówiło podania maksymalnych wstrząsów.

Nowsze badania naukowców wskazują, że choć ludzie rzeczywiście mają tendencję do posłuszeństwa wobec osób sprawujących władzę, proces ten nie jest koniecznie tak prosty, jak przedstawiał to Milgram.

W eseju opublikowanym w 2012 r. w czasopiśmie PLoS Biology badacze zasugerowali, że stopień, w jakim ludzie są skłonni wykonywać wątpliwe polecenia osoby sprawującej władzę, zależy w dużej mierze od dwóch kluczowych czynników:

  • W jakim stopniu dana osoba zgadza się z poleceniami
  • W jakim stopniu utożsamiają się z osobą wydającą polecenia

Chociaż jest oczywiste, że ludzie są często o wiele bardziej podatni na wpływy, perswazję i posłuszeństwo, niż by sobie tego życzyli, to jednak nie są oni bezmyślnymi maszynami, które po prostu wykonują rozkazy. 

Inne badanie, w którym analizowano wyniki Milgrama, wykazało, że na prawdopodobieństwo wystąpienia wstrząsu o napięciu 450 V wpływa osiem czynników:

  • Kierowniczość eksperymentatora
  • Legitymacja i spójność
  • Presja grupy, aby nie słuchać
  • Pośredniość bliskości
  • Intymność relacji między nauczycielem a uczniem
  • Odległość między nauczycielem a uczniem

Obawy etyczne w eksperymencie Milgrama

Eksperymenty Milgrama od dawna są źródłem znacznej krytyki i kontrowersji. Od samego początku etyka jego eksperymentów była wysoce wątpliwa. Uczestnicy byli poddawani znacznemu stresowi psychologicznemu i emocjonalnemu.

Do najważniejszych problemów etycznych w eksperymencie należały:

  • Wykorzystanie oszustwa
  • Brak ochrony dla uczestników, którzy brali udział
  • Nacisk ze strony eksperymentatora, aby kontynuować, nawet po prośbie o zaprzestanie, co utrudnia uczestnikom wycofanie się z badania

Ze względu na obawy dotyczące poziomu lęku odczuwanego przez wielu uczestników, wszyscy rzekomo zostali przesłuchani na koniec eksperymentu. Badacze poinformowali, że wyjaśnili procedury i stosowanie oszustwa.

Krytycy badania twierdzą, że wielu uczestników wciąż nie rozumiało dokładnej natury eksperymentu, a ostatnie ustalenia wskazują, że wielu uczestników w ogóle nie zostało

Powtórzenia eksperymentu Milgrama

Podczas gdy badania Milgrama podniosły poważne kwestie etyczne dotyczące wykorzystania ludzi w eksperymentach psychologicznych , jego wyniki były również konsekwentnie powtarzane w kolejnych eksperymentach. Jeden przegląd dalszych badań nad posłuszeństwem wykazał, że ustalenia Milgrama są prawdziwe w innych eksperymentach.

W ​​jednym badaniu naukowcy przeprowadzili badanie mające na celu odtworzenie klasycznego eksperymentu posłuszeństwa Milgrama. Naukowcy wprowadzili kilka zmian do eksperymentu Milgrama.

  • Maksymalny poziom porażenia prądem wynosił 150 woltów, w przeciwieństwie do pierwotnych 450 woltów.
  • Uczestnicy zostali również poddani dokładnej selekcji w celu wyeliminowania osób, u których eksperyment mógł wywołać niepożądane reakcje.

Wyniki nowego eksperymentu ujawniły, że uczestnicy posłusznie wykonywali polecenia mniej więcej w takim samym stopniu, jak w pierwotnym badaniu Milgrama, które miało miejsce ponad 40 lat temu.

Niektórzy psychologowie zasugerowali, że pomimo zmian wprowadzonych w replikacji, badanie nadal ma wartość i może zostać wykorzystane do dalszego zbadania niektórych czynników sytuacyjnych, które również wpłynęły na wyniki badania Milgrama. Inni psychologowie zasugerowali jednak, że replikacja była zbyt odmienna od oryginalnego badania Milgrama, aby można było przeprowadzić jakiekolwiek sensowne porównania.

Jedno z badań dotyczyło przekonań ludzi na temat tego, jak sobie poradzą w porównaniu z uczestnikami eksperymentów Milgrama. Odkryto, że większość ludzi wierzyła, że ​​przestaną wcześniej niż przeciętni uczestnicy. Te ustalenia dotyczyły zarówno tych, którzy nigdy nie słyszeli o eksperymentach Milgrama, jak i tych, którzy je znali. W rzeczywistości ci, którzy wiedzieli o eksperymentach Milgrama, wierzyli, że przestaną nawet wcześniej niż inni ludzie.

Inna nowatorska replikacja polegała na rekrutacji uczestników w parach i na tym, że na zmianę działali jako „agenci” lub „ofiary”. Następnie agenci otrzymywali rozkazy porażenia ofiary prądem. Wyniki sugerują, że tylko około 3,3% nie wykonało poleceń eksperymentatora.

Ostatnie krytyki i nowe ustalenia

Psycholog Gina Perry sugeruje, że większość tego, co myślimy, że wiemy o słynnych eksperymentach Milgrama, to tylko część historii. Podczas badania artykułu na ten temat natknęła się na setki nagrań audio znalezionych w archiwach Yale, które dokumentowały liczne warianty eksperymentów szokowych Milgrama.

Uczestnicy byli często zmuszani

Podczas gdy raporty Milgrama na temat jego procesu donoszą o metodycznych i jednolitych procedurach, nagrania audio ujawniają coś innego. Podczas sesji eksperymentalnych eksperymentatorzy często odchodzili od scenariusza i zmuszali badanych do kontynuowania wstrząsów.

„Niewolnicze posłuszeństwo wobec autorytetu, które kojarzymy z eksperymentami Milgrama, brzmi o wiele bardziej jak zastraszanie i przymus, gdy słucha się tych nagrań” – zasugerował Perry w artykule dla Discover Magazine .

Niewielu uczestników zostało naprawdę przesłuchanych

Milgram zasugerował, że osoby badane zostały „od-mistyfikowane” po eksperymentach. Twierdził, że później przeprowadził ankietę wśród uczestników i odkrył, że 84% z nich było zadowolonych z udziału, podczas gdy tylko 1% żałowało swojego zaangażowania.

Jednakże ustalenia Perry’ego ujawniły, że spośród około 700 osób, które wzięły udział w różnych wersjach jego badań w latach 1961–1962, jedynie nieliczne zostały poddane prawdziwemu przesłuchaniu

Prawdziwy debriefing obejmowałby wyjaśnienie, że wstrząsy nie były prawdziwe i że druga osoba nie została ranna. Zamiast tego sesje Milgrama skupiały się głównie na uspokojeniu badanych przed wysłaniem ich w dalszą drogę.

Wielu uczestników opuściło eksperyment w stanie znacznego niepokoju. Chociaż prawda została ujawniona kilka miesięcy lub nawet lat później, wielu po prostu nic nie powiedziano.

Różnice doprowadziły do ​​różnych wyników

Innym problemem jest to, że wersja badania przedstawiona przez Milgrama i ta, która jest najczęściej powtarzana, nie opowiada całej historii. Statystyka, że ​​65% osób wykonało polecenia, dotyczyła tylko jednej wersji eksperymentu, w której posłuchało 26 z 40 osób.

W innych wariantach badania znacznie mniej osób było skłonnych wykonywać polecenia eksperymentatorów, a w niektórych wersjach badania nie wykonał ich ani jeden uczestnik.

Uczestnicy zgadli, że uczeń udaje

Perry nawet odnalazła niektóre osoby biorące udział w eksperymentach, a także asystentów badawczych Milgrama. Odkryła, że ​​wielu jego badanych wywnioskowało, jaki był zamiar Milgrama i wiedziało, że „uczący się” po prostu udawał.

Takie odkrycia rzucają nowe światło na wyniki Milgrama. Sugerują, że nie tylko Milgram celowo zaangażował się w jakieś poważne wprowadzenie w błąd, aby uzyskać pożądane rezultaty, ale że wielu jego uczestników po prostu grało.

Analiza niepublikowanego badania przeprowadzona przez asystenta Milgrama, Taketo Muratę, wykazała, że ​​uczestnicy, którzy wierzyli, że naprawdę zadają wstrząs, byli mniej skłonni do posłuszeństwa, podczas gdy ci, którzy nie wierzyli, że faktycznie zadają ból, byli bardziej skłonni do posłuszeństwa. Innymi słowy, postrzeganie bólu zwiększało bunt, podczas gdy sceptycyzm wobec bólu zwiększał posłuszeństwo.

Podsumowanie

Przegląd materiałów badawczych Milgrama sugeruje, że eksperymenty wywierały większą presję na posłuszeństwo, niż sugerowały oryginalne wyniki. Inne warianty eksperymentu ujawniły znacznie niższe wskaźniki posłuszeństwa, a wielu uczestników faktycznie zmieniło swoje zachowanie, gdy zgadli prawdziwą naturę eksperymentu.

Wpływ eksperymentu Milgrama

Ponieważ nie ma możliwości dokładnego powtórzenia eksperymentu ze względu na jego poważne problemy etyczne i moralne, ustalenie, czy eksperyment Milgrama rzeczywiście mówi nam coś na temat mocy posłuszeństwa, jest niemożliwe.

Dlaczego więc eksperyment Milgrama utrzymuje tak silny wpływ na naszą wyobraźnię, nawet dekady po fakcie? Perry uważa, że ​​pomimo wszystkich kwestii etycznych i problemu z niemożnością prawdziwego powtórzenia procedur Milgrama, badanie przyjęło rolę tego, co ona nazywa „potężną przypowieścią”.

Praca Milgrama może nie zawierać odpowiedzi na pytanie, co sprawia, że ​​ludzie są posłuszni, ani nawet na pytanie, w jakim stopniu są naprawdę posłuszni. Zainspirowała jednak innych badaczy do zbadania, co sprawia, że ​​ludzie wykonują rozkazy, a co być może ważniejsze, co prowadzi ich do kwestionowania autorytetu.

Regram

Ostatnie odkrycia podważają naukową ważność badania. Praca Milgrama nie jest również w pełni powtarzalna ze względu na problemy etyczne. Jednak badanie doprowadziło do dodatkowych badań nad tym, jak czynniki sytuacyjne mogą wpływać na posłuszeństwo wobec autorytetu.

Wnioski

Eksperyment Milgrama stał się klasyką psychologii , pokazując niebezpieczeństwa posłuszeństwa. Badania sugerują, że zmienne sytuacyjne mają silniejszy wpływ niż czynniki osobowościowe na to, czy ludzie będą słuchać autorytetu. Jednak inni psychologowie twierdzą, że zarówno czynniki zewnętrzne, jak i wewnętrzne silnie wpływają na posłuszeństwo, takie jak osobiste przekonania i ogólny temperament.

15 Źródeł
MindWell Guide korzysta wyłącznie ze źródeł wysokiej jakości, w tym recenzowanych badań, aby poprzeć fakty w naszych artykułach. Przeczytaj nasz proces redakcyjny , aby dowiedzieć się więcej o tym, jak sprawdzamy fakty i dbamy o to, aby nasze treści były dokładne, wiarygodne i godne zaufania.
  1. Milgram S.  Posłuszeństwo wobec autorytetu: pogląd eksperymentalny.  Harper &; Row.

  2. Russell N, Gregory R. Powiązanie Milgrama z Holokaustem: kwestionowanie obecnego konsensusu . State Crim J. 2015;4(2):128-153.

  3. Russell NJC. Eksperymenty Milgrama dotyczące posłuszeństwa wobec autorytetu: początki i wczesna ewolucja . Br J Soc Psychol . 2011;50:140-162. doi:10.1348/014466610X492205

  4. Haslam SA, Reicher SD. Kwestionowanie „natury” konformizmu: co naprawdę pokazują badania Milgrama i Zimbardo . PLoS Biol. 2012;10(11):e1001426. doi:10.1371/journal.pbio.1001426

  5. Milgram S. Wyzwalające skutki nacisku grupy . J Person Soc Psychol. 1965;1(2):127-234. doi:10.1037/h0021650

  6. Haslam N, Loughnan S, Perry G. Meta-Milgram: empiryczna synteza eksperymentów posłuszeństwaPLoS One . 2014;9(4):e93927. doi:10.1371/journal.pone.0093927

  7. Perry G. Oszustwo i iluzja w opisach Milgrama dotyczących eksperymentów posłuszeństwa . Theory Appl Ethics . 2013;2(2):79-92.

  8. Blass T. Paradigmat Milgrama po 35 latach: kilka rzeczy, które wiemy teraz o posłuszeństwie wobec autorytetu . J Appl Soc Psychol. 1999;29(5):955-978. doi:10.1111/j.1559-1816.1999.tb00134.x

  9. Burger J. Replikowanie Milgrama: Czy ludzie nadal byliby posłuszni dzisiaj? . Am Psychol . 2009;64(1):1-11. doi:10.1037/a0010932

  10. Elms AC. Posłuszeństwo lite . American Psychologist . 2009;64(1):32-36. doi:10.1037/a0014473

  11. Miller AG. Refleksje na temat „powielania Milgrama” (Burger, 2009) . American Psychologist . 2009;64(1):20-27. doi:10.1037/a0014407

  12. Grzyb T, Dolinski D. Przekonania o poziomach posłuszeństwa w badaniach prowadzonych w ramach paradygmatu Milgrama: Efekt lepszy niż przeciętny i porównania typowych zachowań mieszkańców różnych krajówFront Psychol . 2017;8:1632. doi:10.3389/fpsyg.2017.01632

  13. Caspar EA. Nowe eksperymentalne podejście do badania nieposłuszeństwa wobec autorytetuSci Rep . 2021;11(1):22927. doi:10.1038/s41598-021-02334-8

  14. Haslam SA, Reicher SD, Millard K, McDonald R. „Szczęśliwy, że mogłem służyć pomocą”: Archiwum Yale jako okno na zaangażowane naśladowanie uczestników eksperymentów Milgrama z „posłuszeństwem” . Br J Soc Psychol . 2015;54:55-83. doi:10.1111/bjso.12074

  15. Perry G, Brannigan A, Wanner RA, Stam H. Wiarygodność i niedowierzanie w eksperymentach Milgrama dotyczących posłuszeństwa: ponowna analiza niepublikowanego testu . Soc Psychol Q. 2020;83(1):88-106. doi:10.1177/0190272519861952

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Scroll to Top