Dorastając, kochałam modę . Wyrywałam artykuły redakcyjne z Vogue, marząc o tym, jak to jest rozwijać koncepcję sesji zdjęciowej, pisać o nowych kolekcjach mody, a może, tylko może, stanąć przed kamerą. Niestety, mieszkałam w małym miasteczku, nie wiedziałam prawie nic o branżach kreatywnych , nie pasowałam do stereotypowego archetypu „modelki” i nie byłam przekonana, że mam oko do stylu. Uznałam, że to po prostu pasja, którą będę pielęgnować prywatnie, dla zabawy i za darmo.
Wcześnie w dorosłość zaczęłam pracować jako dyrektor kreatywna i ostatecznie podpisałam kontrakt z agentem modelek. Wydawało mi się surrealistyczne, że coś, co uważałam za mało prawdopodobne, gdy byłam dziewczynką, stało się teraz codziennością. Uwielbiałam wyzwania związane z pisaniem i konceptualizacją pomysłów na marki modowe i lifestylowe. Zawsze ekscytujące było zagłębianie się w tworzenie wizji sesji zdjęciowej. Praca na planie jako modelka wydawała się snem, często pozostawiając mnie oszołomioną, że dostaję pieniądze za noszenie pięknych ubrań i spędzanie dni w przepięknych miejscach.
Poczułam, że jestem w nurcie harmonijnej pasji, wewnętrznego popędu, który prowadzi do zadowolenia z życia, pozytywnych emocji i zdrowych relacji. Jednak nie wiedziałam, że jestem w szponach obsesyjnej namiętności, prekursora wypalenia, który charakteryzuje się uwikłaniem tożsamości danej osoby w pracę i popędem napędzanym przez zewnętrzne nagrody.
Spis treści
Naciśnij przycisk Play, aby uzyskać porady, jak uniknąć wypalenia zawodowego, robiąc to, co kochasz
Prowadzony przez terapeutkę Amy Morin, LCSW, ten odcinek The MindWell Guide Podcast , z udziałem mistrzyni świata surfingu Kelly Slater, dzieli się strategiami, jak realizować swoją pasję bez wypalenia. Kliknij poniżej, aby posłuchać teraz.
Obserwuj teraz : Apple Podcasts / Spotify / Google Podcasts / Amazon Music
Od snu do strachu
Coś się zmieniło po kilku latach mojej pracy . Nie byłem już podekscytowany. Zamiast tego moja praca wydawała się pracą, którą już nie byłem szczególnie zainteresowany. Satysfakcja dawno minęła i zacząłem tęsknić za karierą, w której mógłbym pomagać innym . Wiedziałem, że mam dryg do doświadczeń artystycznych, ale coś nie było w pełni zaspokojone.
W tym, co dla wielu wydawało się zaskakującą zmianą, zacząłem wykorzystywać swój czas na wolontariat w ośrodku dla osób o niskich dochodach na Skid Row w Los Angeles i ostatecznie złożyłem podanie na studia podyplomowe, aby zostać terapeutą . Chociaż byłem podekscytowany i pewny tej decyzji, potajemnie zastanawiałem się, czy jestem przeznaczony, aby ponownie uderzyć w tę samą ścianę. Martwiłem się, że nie jest możliwe, aby mieć karierę skupioną wokół moich pasji.
Głowa kontra serce: motywacja zewnętrzna i wewnętrzna
Walka między motywacją zewnętrzną i wewnętrzną jest osobliwa. Stare przysłowie: „Rób to, co kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia w swoim życiu” okazuje się być dość skomplikowane. Wydaje się, że idea robienia tego, co kochasz, może zmienić to, co kiedyś było świętą pasją, w pracę, którą wykonujesz, aby zapłacić rachunki.
Ta sytuacja łączy się z motywacją zewnętrzną. Motywacja zewnętrzna ma miejsce, gdy wykonujemy zadanie, ponieważ wiemy, że otrzymamy za nie jakąś zewnętrzną nagrodę — na przykład wypłatę, awans lub premię za wykonaną pracę. Możemy myśleć o motywacji zewnętrznej jako o bezpośrednim powiązaniu z obsesyjną pasją, ponieważ obie zależą od zewnętrznych nagród i mogą ostatecznie prowadzić do negatywnych odczuć dotyczących czyjejś pracy.
Motywacja wewnętrzna odnosi się do motywacji do wykonywania czynności po prostu dlatego, że ją kochamy. Być może jest to malowanie po prostu dla zabawy, a nie malowanie w celu sprzedaży swojej pracy. Być może jest to wyjście na spacer, aby podziwiać krajobraz, a nie spalić kalorie. Motywacja wewnętrzna oferuje różne korzyści, takie jak zwiększone zdolności uczenia się, wyższy poziom kreatywności i dobre samopoczucie psychiczne. Motywacja wewnętrzna jest zgodna z harmonijną pasją — obie działają z wewnętrznego pragnienia wybranej czynności.
Kiedy przechodzimy od motywacji wewnętrznej, na przykład czytałem Vogue jako nastolatek, ponieważ kochałem modę, do motywacji zewnętrznej, co nastąpiło, gdy zacząłem czytać Vogue, aby być na bieżąco z trendami w mojej pracy, następuje zmiana nastawienia. Moje cenne godziny spędzone na przeglądaniu magazynów mody nie były już zabawne . Zamiast tego stały się żmudnym badaniem.
Zjawisko to jest dobrze udokumentowane w badaniach psychologicznych. Lepper, Greene i Nisbett przeprowadzili jeden z pierwszych eksperymentów na temat motywacji wewnętrznej i zewnętrznej. W tym eksperymencie naukowcy nagradzali dzieci za aktywność, którą już lubiły, podczas gdy inne dzieci nie były nagradzane za wykonywanie tej samej aktywności.
Kiedy nagrodzone dzieci zostały zaproszone do ponownego wykonania tej czynności, nie były zainteresowane. Jednak dzieci, których badacze nie nagrodzili, kontynuowały angażowanie się i czerpanie przyjemności z wykonywanej czynności. Co ciekawe, ten eksperyment wydaje się być bliski wielu z nas, którzy zaczęli otrzymywać nagrody za pracę, którą kochają. Nagle praca może wydawać się nudna i monotonna po otrzymaniu pieniędzy lub uznania.
Czy naprawdę możemy robić to, co kochamy, zawodowo?
Niezainteresowana wyłącznie moimi własnymi doświadczeniami, skontaktowałam się z mieszkającą w Los Angeles fotografką i artystką Magdaleną Wosińską . „Kiedy realizuję projekty, na których nie zarabiam pieniędzy, prawie zawsze czuję się bardziej nimi pasjonowana” — stwierdziła. Wyjaśniła, że tworzenie bez żadnej zachęty poza czystym wyrażaniem tego, co czuje, rozpala jej pasję. Nie oznacza to, że jej praca komercyjna jest pozbawiona entuzjazmu.
„Jeśli chodzi o pracę i otrzymywanie wynagrodzenia? To po prostu mnie zadziwia, ponieważ czuję się zaszczycona, że mogę zarabiać pieniądze, robiąc coś, co kocham” – wyjaśnia. Magdalena zaczęła robić zdjęcia 25 lat temu, udowadniając, że można realizować swoją pasję jako karierę i podtrzymywać to podekscytowanie przez długi czas.
Doświadczenie Magdaleny pokazuje, jak głęboko osobista jest sztuka robienia tego, co się kocha. Skontaktowałam się z Kim Bielak , współpracującą terapeutką małżeńską i rodzinną oraz byłą trenerką kariery, aby omówić, jak zmienne jest doświadczenie motywacji zewnętrznej i wewnętrznej. Bielak najpierw potwierdziła, jak wyjątkowa jest zdolność człowieka do pozostania zmotywowanym, gdy robi się to, co się kocha.
Magdalena Wosinska, fotografka i artystka
A jeśli chodzi o pracę i otrzymywanie zapłaty? To po prostu mnie rozwala, bo jestem zaszczycony, że mogę zarabiać pieniądze, robiąc coś, co kocham.
„Czy istnieją badania, które pokazują, że płacąc ludziom za granie w gry wideo, zmniejsza się ich wewnętrzne poczucie przyjemności z tego płynące? Zdecydowanie. Czy istnieje również wiele badań, które mówią nam, że sens, cel i wykorzystywanie naszych mocnych stron w pracy mają ogromny pozytywny wpływ na nasze doświadczenia z nią związane? Również tak” – wyjaśniła. Wyraziła, że kuszące może być nadmierne upraszczanie tego, co jest, a co nie jest możliwe, gdy realizuje się pasję, ale kariera trwająca 30 lat lub dłużej jest o wiele bardziej złożona.
Jak sprawić, by Twoja pasja zadziałała
Historia Magdaleny jest pełna nadziei, taka, którą wiele osób kierujących się pasją może uważać za świetny przykład tego, co jest możliwe, gdy realizuje się radość jako karierę. Zapytałam Bielaka, jak ludzie mogą utrzymać swoje dobre samopoczucie, jednocześnie podążając za tym, co kochają.
„Granice! Jednym z najczęstszych wyzwań, jakie pojawiają się przy realizacji pasji jako kariery, jest to, że ten sam ogień, jeśli nie zostanie powstrzymany, łatwo nas wypali” – wyjaśniła.
Przykładem granicy, którą należy utrzymać, jest wyznaczenie czasu na powrót do wybranego ujścia tylko dla siebie, bez żadnej zewnętrznej nagrody. Możesz również rozważyć samodzielne eksplorowanie tego ujścia jako granicy.
Kim Bielak, AMFT
Granice! Jednym z najczęstszych wyzwań, jakie pojawiają się przy realizacji pasji jako kariery, jest ten sam ogień, który, jeśli nie zostanie powstrzymany, łatwo nas wypali.
„Tworząc własne dzieło sztuki, współpraca bywa trudna. Musisz pogodzić się z tym, że rezygnujesz z części tej wolności twórczej, aby współpracować z kimś innym” – wyjaśniła Magdalena. Angażując się w solowe doświadczenie, możesz znaleźć się w samym środku nieprzerwanego podniecenia, za którym tęskniłeś.
Jak pracodawcy mogą pomóc utrzymać wewnętrzną motywację
Praca w środowisku, w którym ludzie współpracują ze sobą, aby wykonywać wartościowe zadania, wymaga innego rodzaju podejścia.
„Jeśli chcemy zwiększyć nasze możliwości wykonywania pracy, która ma znaczenie, będziemy musieli zacząć traktować dobrostan naszych pracowników na równi” – wyjaśnia Bielak. Zaczyna się to od ustalenia przez pracodawców granic , czy to poprzez odmowę przyjęcia większej liczby klientów, gdy zespół jest już przeciążony pracą, czy też poprzez dodanie dodatkowych rąk do pomocy w okresach wzmożonego ruchu. Takie granice mogą wydawać się niektórym trudnym zadaniem.
„Uważam, że może to być szczególnie trudne w miejscach pracy opartych na usługach, takich jak szkoły i organizacje non-profit, ponieważ te ograniczenia wpływają na to, komu i jak bardzo można pomóc” — kontynuuje Bielak. Jednak brak tych granic może zniechęcić niesamowity talent do angażowania się w role zorientowane na cel. „Dobre samopoczucie pracowników jest w dużej mierze kwestią systemową. Musimy powiedzieć, że w tej sytuacji istnieje nieodłączna dynamika władzy” — podsumowuje Bielak.
Jeśli jesteś pracodawcą lub menedżerem i uważasz, że wyznaczanie tego typu granic dla dobra ogółu wydaje się trudne, zwrócenie się o wsparcie do mentorów, współpracowników, a nawet licencjonowanego specjalisty zdrowia psychicznego może okazać się bardzo pomocne.
Możesz robić to co kochasz i kochać to co robisz
Jestem teraz głęboko w swojej pracy jako pisarka i psychoterapeutka. Piszę o zdrowiu psychicznym i moich doświadczeniach, aby inspirować innych do zmiany. Moja praktyka kliniczna koncentruje się na wspieraniu kreatywnych osób o innym kolorze skóry w leczeniu lęku, depresji i traumy. Po raz kolejny robię to, co kocham, ale tym razem stosuję o wiele więcej granic. Kiedy pracowałam jako dyrektor kreatywna i modelka, brakowało mi granic, pracowałam długie godziny przez większość dni w tygodniu i otaczałam się wyłącznie przyjaciółmi, z którymi pracowałam. To, co początkowo wydawało się snem, stało się wyczerpujące, ponieważ było wszechogarniające.
Dzisiaj mogę pracować tylko określoną liczbę godzin dziennie przez ograniczoną liczbę dni w tygodniu. Często robię sobie przerwy, czy to długą przerwę w środku dnia, czy też kilka tygodni poza biurem w celu podróży.
Mam wokół siebie barwną grupę ludzi, z których wielu pracowałam w przeszłości, niektórzy są również terapeutami i wielu, którzy prowadzą życie zupełnie inne niż moje. Moja praca nie jest moją tożsamością, bez względu na to, jak bardzo rozwija się moja pasja. A co najlepsze, mogę wykorzystać swoją walkę jako kreatywna osoba z celem, robiąca to, co kocha, aby pomóc innym artystom utrzymać pasję w pracy na dłuższą metę.
Okazuje się, że najlepsze z obu światów istnieje. Czasami wystarczy odrobina prób i błędów.